Witajcie
Nie ma co u mnie najlepszym sposobem na wygonienie złego humoru są smakołyki :) Natchniona tym pomysłem dzisiaj postanowiłam zrobić drożdżówki z serem. Przepis znalazłam przeglądając ostatnio bloga Strawberries&Cream. Długo nie myślałam tylko zabrałam się do roboty. Uwielbiam domowe wypieki po pierwsze dlatego, że robię to co mi najbardziej smakuje i mam sprawdzone a po drugie przynajmniej wiem co siedzi w środku. Ze smakołykami ze sklepu to różnie bywa czasem pięknie wyglądają a nie smakują zbyt dobrze. Drożdżówki z tego przepisu robiłam pierwszy raz, ale nie jest to moja pierwsza przygoda ze słodkimi bułkami więc byłam pewna, że wyjdą. I całe szczęście nie myliłam się :)
Przed włożeniem do piekarnika wyglądały tak
Po 25 minutach w piekarniku
I jako dodatek do kawusi. Ekspres wprawdzie nie działa, ale do łask wrócił spieniacz mleka z IKEA za 9,90 :) to i pianka jest :)
Przepis na drożdżówki:
Składniki:
- 500g sera białego
- cukier waniliowy (robię sama - do 1kg cukru daję 2 lub 3 laski wanilii i po ok. 2 tyg. cukier gotowy)
- 2 łyżki cukru pudru
- kostka masła
- 5 jajek
- 0.5l ciepłego mleka
- pół szklanki cukru
- kostka świeżych drożdży(100g)
- 1kg mąki pszennej
- jajko do posmarowania
Wykon:
Drożdże rozrabiam w pół szklanki mleka i dosypuję troszkę cukru. Roztapiam masło. Do mąki dodaję jajka, resztę mleka, cukru, zaczyn drożdżowy. Wyrabiamy ciasto. Dzisiaj weszło mi trochę więcej mąki. Na końcu dodajemy masło, po wyrobieniu odstawiamy do wyrośnięcia.
Po uformowaniu drożdżówek pieczemy w piekarniku nagrzanym do 180 stopni przez 25 minut.